Godziny spędzone nad podręcznikiem i pustka w głowie. Który z nas tego nie zna? Kiedy przychodzi do konieczności nauki, nagle wszystko wokół wydaje się ciekawsze. W skrajnym przypadku perspektywa zmywania naczyń czy prasowania staje się atrakcyjniejsza niż powtórka przed czekającym nas sprawdzianem. Czy jesteśmy w takiej sytuacji skazani na porażkę? Nie! To tylko kwestia metodyki i zachowania swego rodzaju „higieny nauki”.
Znajdź swoją porę
Większości z nas nauka przychodzi łatwo o określonej porze, w zależności od naszego osobistego zegara biologicznego. U jednej osoby najlepsze skutki przyniesie nauka późnym popołudniem, inna w tym czasie będzie czuć nieodpartą potrzebę drzemki a stan najwyższego skupienia osiągnie przed północą. Znajdź swoją porę – odczytaj swój zegar biologiczny, i jeśli nie jesteś w stanie go przestawić – postaraj się dostosować do niego swój plan dnia!
Nie rozpraszaj się
Niewielu ludzi potrafi skupić się na wielu rzeczach jednocześnie. Włączony telewizor czy dostęp do internetu to prosta droga do pustki w głowie i frustrujących godzin spędzonych właściwie na udawaniu nauki. Warto spróbować odłączyć się od internetu, schować telefon komórkowy i wyłączyć telewizor. Prawdopodobnie okaże się, że nauka nagle zaczyna przychodzić nam z łatwością i zamiast całego zmarnowanego popołudnia, po godzinie możemy wrócić do zajęć sprawiających nam przyjemność. Co ważne – nauczeni!
Stwórz klimat do nauki
Nawet takie szczegóły jak jasność oświetlenia czy temperatura w pokoju potrafią wpłynąć na brak efektywności uczenia się. Warto poeksperymentować, bo na przykład zastąpienie zimnego oświetlenia LED czymś o cieplejszej barwie, może zdziałać cuda! Oczywiście są wśród nas ludzie całkowicie niewrażliwi na takie czynniki, którzy potrafiliby skupić się na nauce będąc w samym centrum wojny atomowej, większości jednak drobne zmiany mogą pomóc.
Nie ma sukcesu bez determinacji
Pamiętajmy by do nauki podejść stanowczo. Nie odwlekajmy tego w czasie bo może okazać się, że przegapimy „swoją porę”. Nie dajmy się rozpraszać znajomym i odkładać uczenia na później. Szybko i zdecydowanie wypełnijmy nasze obowiązki – na pewno reszta dnia przebiegnie wtedy w przyjemniejszej atmosferze i bez wyrzutów sumienia.
